1.
Idę przed siebie ulicą,
W chodniku dziura czarna.
Wpadam w nią.
To koniec ... Nie ma nadziei.
Nie moja wina.
To potrwa wieczność, by się stąd wydostać.
2.
Idę ta samą ulica.
w chodniku dziura czarna,
Udaję, że jej nie widzę.
wpadam znów.
Niemożliwe - znów jestem w tym samym miejscu.
Nie moja wina.
To wciąż tak długo trwa, by sie stąd wydostać.
3.
Idę ta samą ulica. w chodniku dziura czarna.
Widzę ją.
Wpdam znów ... to już przyzwyczajenie ... ale
Mam oczy otwarte,
wiem gdzie jestem.
To moja wina.
Wychodzę natychmiast.
4.
Idę ta samą ulica.
W chodniku dziura czarna.
Obchodzę ją dookoła.
5.
Idę inną ulicą.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment